IMPEL Logo

Jak możemy zredukować 90% emisji CO2 / Nowa polityka podróży IMPEL

31 Jul, 2023

Opowieść podróżnicza

Jest godzina 21:10, kiedy mój pociąg opuszcza dworzec główny w Sztokholmie i zmierza do domu po udanym walnym zgromadzeniu w Sztokholmie, a to dopiero pierwsze z 8, które odbędę w ciągu najbliższych kilku dni. Pozwólcie, że się przedstawię, nazywam się Marinus Jordaan i jestem nowym liderem zespołu ekspertów ds. przemysłu i powietrza, mieszkam i pracuję w Rotterdamie w Holandii. 

Jestem katapultowany przez idylliczne zielone lasy środkowej i południowej Szwecji z prędkością prawie 200 km/h w drodze przez południe kraju.Mnóstwo drzew, jezior i co jakiś czas typowy czerwony dom lub farma ze szwedzką flagą. Pigment, produkt odpadowy z kopalni miedzi, był używany już w IX wieku i okazał się bardzo dobrym środkiem do konserwacji drewna.Kiedyś był to produkt luksusowy, ale teraz, gdy mniej zamożni również mogą sobie na niego pozwolić, bogaci malują swoje domy na inny kolor.

Wdaję się w dyskusję z moją sąsiadką, młodą kobietą z południowej części Szwecji, która cieszy się, że w końcu znalazła niedrogie mieszkanie w Sztokholmie.Zawsze miło jest prowadzić spontaniczne rozmowy w drodze.

Po Kopenhadze podróż mija szybciej, a ja muszę częściej zmieniać pociągi.

Z powodu moich nowych towarzyszy podróży, dwóch samotnych podróżników na moim czteroosobowym siedzeniu, dyskusja dotyczy żeglarstwa, mojego wielkiego hobby. Pani podróżniczka i jej nieobecny chłopak popłynęli z Kilonii przez Morze Bałtyckie do Danii w 5-metrowej mini-łódce. Przyjaciel brzmi na nieco zbyt pewnego siebie. Teraz jedzie sam do Sztokholmu. Przypadkowo obaj moi towarzysze podróży w pojedynkę pochodzą z Berlina. Mówi, że odbierze samochód z przyczepą w Kilonii i dziś wieczorem pojedzie do Berlina. Podróżnik płci męskiej robi kurs żeglarstwa kabinowego i okazuje się być między innymi kierowcą autobusu.Ostrożnie proponuje, że pojedzie ze mną, ponieważ jazda nocą ze zmęczenia nie jest dla niego wspaniałym doświadczeniem.

I tak toczy się dalej z przypadkowymi dłuższymi lub krótszymi rozmowami.W sumie docieram zmęczony i spóźniony po 14 godzinach pociągów do mojego pośredniego celu podróży Hamburga.Z dawką szczęścia, ponieważ dokonałem przesiadki, która była zaplanowana tylko na 1 minutę z powodu opóźnienia! Ostatnim razem, gdy jechałem pociągiem do Marsylii w TGV, poszło to znacznie szybciej.

Nowa polityka podróży IMPEL

Dlaczego zabieram Cię ze sobą w tę podróż i mówię Ci to wszystko? Jak wiesz, IMPEL ma politykę, zgodnie z którą zdecydowanie zaleca się korzystanie z pociągu, jeśli miejsce docelowe można osiągnąć w ciągu 7 godzin podróży pociągiem. Pracujemy nad ochroną środowiska, a redukcja emisji CO2 tam, gdzie to możliwe, powinna być normą. Badania wykazały, że emisja CO2 podczas podróży pociągiem jest nawet o 90% niższa. To powiedziawszy, fizyczne spotkania są również niezbędne, aby nasza sieć naprawdę działała. Jako członek zarządu uważam, że powinienem praktykować to, o co prosimy. Dlatego też, jeśli to możliwe, częściej podróżuję pociągiem.

Dobry, zły, brzydki

Moje dotychczasowe doświadczenia: rezerwacja jest trudniejsza. "Tracisz" czas podróży, ale ze względu na długie odcinki, możesz je wykorzystać na przygotowanie się do spotkania, obejrzenie filmu, przeczytanie książki lub napisanie artykułu o podróży pociągiem, tak jak robię to teraz. Podróż pociągiem jest droższa, ale IMPEL daje nam wyższy limit budżetowy na pokrycie zwiększonych kosztów. Z mojego doświadczenia wynika, że im mniej połączeń, tym lepiej. Do około 9-10 godzin jest w porządku, potem czujesz zmęczenie. Z lataniem też tak mam po każdym locie, nawet krótkim.

Ale układy się zmieniają. Coraz więcej połączeń jest z pociągiem sypialnym. I tak musisz spać, więc korzystając z tego, możesz wydłużyć ten akceptowalny czas podróży do 18 godzin.

Pogląd i wskazówki na ten temat od kogoś innego

Rozmawiałem z Simonem Binghamem, obecnym koordynatorem krajowym w Wielkiej Brytanii, który mieszka i pracuje w Szkocji, o jego doświadczeniach, ponieważ coraz częściej korzysta z pociągu i innych form podróży, aby ograniczyć loty i latanie.

Uwielbiam podróżować, spotykać się z przyjaciółmi, nowymi ludźmi i poznawać nowe miejsca, a także, mam nadzieję, przyczyniać się do zmian w pracy, którą wykonuję.  Myślę, że podróżowanie mam we krwi, jednak coraz częściej dostrzegam wpływ moich własnych działań, zarówno osobistych, jak i zawodowych.  Pełniąc funkcję kierownika ds. rozwoju międzynarodowego w SEPA, zawsze będę musiał podróżować, a czasami latać. Znalazłem sposoby na zmniejszenie mojego wpływu, ale zawsze istnieją konsekwencje i kompromisy.

"Czuję, że fizyczna obecność jest ważna dla ustanowienia i utrzymania dobrych sieci i jest prawie niezbędna w niektórych projektach budowania potencjału, jednak poziom, na którym to robisz, może być dostrojony.  Są pewne projekty lub spotkania, w których fizyczna obecność jest mniej ważna i niezależnie od tego, czy istnieje połączenie wirtualne, znacznie bardziej wybieram spotkania, na które będę podróżować, a nawet w nich uczestniczyć. "Czy jest dobry powód, aby być w pokoju?" to mój punkt wyjścia, nawet zanim przyjrzę się opcjom podróży o niższej emisji dwutlenku węgla.

Mieszkanie na obrzeżach Europy (7 godzin jazdy pociągiem do głównych węzłów lotniczych w Londynie i Morze Północne oddzielające nas od Europy kontynentalnej) utrudnia podróżowanie.  Liczba bezpośrednich lotów jest ograniczona lub nie ma ich w dniach, w których chcesz podróżować, a połączenie kolejowe do Europy zaczyna się ponad 7 godzin podróży pociągiem od domu.

Moją normą od kilku lat podczas podróży do Europy Zachodniej jest podróż pociągiem (minimum 10 godzin), ale odbyłem podróż powrotną pociągiem aż do Berlina (ponad 20 godzin w każdą stronę, w tym postój w Londynie).  Wielokrotnie korzystałem również z nocnych promów przez Morze Północne. Ma to oczywisty wpływ na życie domowe i prywatne, a ja mam to szczęście, że moja rodzina rozumie i wspiera moje działania, ale oczywiście nie będzie to działać dla wszystkich.  Wpływ na pracę jest mniejszy niż mogłoby się wydawać, ponieważ można łatwo pracować w pociągu.

Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że podróżowanie pociągiem jest teraz mniej kłopotliwe niż latanie, a w ostatnich latach miałem mniej odwołań i opóźnień niż w przypadku lotów.  Nauczyłem się, że najlepiej jest mieć spotkania od wtorku w porze lunchu do czwartku w porze lunchu, co ułatwia podróż pociągiem i zmniejsza wpływ na weekendy. Organizowanie spotkań w środkowej/zachodniej Europie również zwiększa liczbę osób, które mogą podróżować pociągiem lub bezpośrednim lotem.

Największy wpływ CO2 ma faza startu.  Dlatego unikam wielu lotów, jeśli to możliwe, a i tak coraz bardziej denerwuje mnie kręcenie się po hałaśliwych, zatłoczonych i drogich lotniskach! Szukam alternatyw, aby ograniczyć loty, gdy muszę lecieć, ale nie mogę tego zrobić bezpośrednio. W grudniu 2022 r. miałem warsztaty budowania potencjału na Malcie w jednym tygodniu i Walne Zgromadzenie w następnym tygodniu w Pradze.  Nie było bezpośrednich lotów, a dotarcie do każdego miejsca i do domu wymagałoby 4 lotów (łącznie 8, aby wziąć udział w dwóch spotkaniach) i zajęłoby co najmniej jeden dzień weekendu.  Zamiast tego pojechałem pociągiem do Londynu, poleciałem na Maltę (warsztaty), poleciałem do Wiednia w sobotę, a następnie pociągiem do Pragi (WZA). Następnie poleciałem do Londynu i pojechałem pociągiem do domu.  Zmniejszyło to liczbę moich lotów z 8 do 3, było tańsze, skróciło całkowity czas podróży, miało znacznie mniejszy ślad węglowy i dało mi niedzielę na zwiedzanie Pragi! "

Jak zawsze, istnieje więcej rozwiązań tego problemu redukcji CO2. W sekretariacie badają, czy możemy monitorować nasze emisje CO2 związane z podróżami i zobaczyć, jak możemy je zmniejszyć.

Będę nadal próbował podróżować pociągiem lub kombinacją.

Kliknij tutaj, aby przeczytać wskazówki dotyczące planowania podróży pociągiem:

https://3.basecamp.com/4481666/buckets/17164415/messages/6399370128

Subscribe to our newsletter